Gdańsk znam dobrze, ale i tak zawsze mam tu sporo do odkrywania.
Przy okazji wyjzadu na koncerty festiwalu Organy Plus odwiedziłem – pierwszy raz – Muzeum Narodowe. I to nie tylko dla Sądu Ostatecznego Memlinga. Posiedziałem też chwilę w moim ulubionym gdańskim wnętrzu. We franciszkańskim kościele Świętej Trójcy.
Zapraszam na spacer. Jak zwykle zdjęcia są szczegółowo opisane.
Obstawa Gdańsk Pride
Fasada Kaplicy św. Anny
Zachodnia fasada kościoła Świętej Trójcy
Budynek klasztoru franciszkanów
Dom Kazalnicowy
Ambona z baldachimem
Ołtarz Stygmatyzacji św. Franciszka
z Drzewem Życia, Lignum Vitae